Reklama

Ładowanie...

Parzący problem

Parzący problem

02.05.2013
Czyta się kilka minut
Jednym z nieoczekiwanych skutków przełowienia może być jego wpływ na branżę turystyczną.
W

Według części naukowców systematyczne odławianie potężnych ilości ryb daje szanse ekspansji gatunkom mniej wymagającym, takim jak jamochłony. Załamanie populacji małych ryb żyjących bliżej powierzchni i żywiących się planktonem, takich jak sardynki czy sardele, zwiększyło dostęp do pożywienia dla meduz. Tak stało się m.in. w wodach należących do Namibii, niegdyś bardzo bogatych w ryby. Inwazja meduz prowadzi do zamykania plaż nad Morzem Czarnym i Śródziemnym, poparzeń, zatykania sieci rybackich, oraz dodatkowych kosztów w postaci budowy specjalnych zapór czy uruchamiania statków-odkurzaczy, niszczących te organizmy.

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]