Reklama

Ładowanie...

Omikron w Europie: czas poluzowania

Omikron w Europie: czas poluzowania

31.01.2022
Czyta się kilka minut
Choć wskaźniki dziennych zakażeń pozostają w krajach Europy Zachodniej na wysokim poziomie, wiele rządów decyduje się w tych dniach na luzowanie restrykcji epidemicznych.
Fot. HOLLANDSE HOOGTE/East News
P

Pięćdziesiąt tysięcy, sto tysięcy, nawet więcej: choć wskaźniki dziennych zakażeń pozostają w krajach Europy Zachodniej na wysokim poziomie (często wyższym niż w Polsce), wiele rządów decyduje się w tych dniach na luzowanie restrykcji epidemicznych. Zwykle stopniowo, jak w Austrii, Holandii, Szwajcarii czy Francji, ale czasem radykalnie – jak w Wielkiej Brytanii i Danii, gdzie znikły lub wkrótce znikną niemal wszystkie ograniczenia (towarzyszą temu apele o odpowiedzialne postępowanie). Natomiast Niemcy, gdzie fala Omikrona wciąż narasta, obstają przy restrykcjach – choć wśród polityków mainstreamu pojawiają się głosy, by wkrótce rozważyć ich łagodzenie.

Decyzje o luzowaniu uzasadniane są przede wszystkim obserwacją z ostatnich tygodni: że choć wariant Omikron jest bardziej zakaźny niż poprzednie, to infekcja nim przebiega najczęściej – bo nie zawsze – łagodnie, a oddziały szpitalne nie są obciążone tak, jak podczas fali wywołanej Deltą. Skłoniło to ostrożny zwykle niemiecki Instytut Kocha (monitoruje on pandemię i wydaje zalecenia) do konstatacji, że kryterium dla oceny sytuacji epidemicznej powinna być już nie liczba notowanych codziennie nowych zakażeń, lecz sytuacja w szpitalach, tj. ich obciążenie i niedobory w personelu, związane z koniecznością kwarantanny. Także ta ostatnia okoliczność wpływa na skłonność rządów do luzowania, zresztą nie tylko w kontekście służby zdrowia.

Warto jednak pamiętać, że w krajach zachodnich jest to luzowanie z wyższego niż w Polsce poziomu restrykcji (w Austrii w restauracjach oznacza to przejście z „reguły 2G” do „reguły 3G”, czyli zjeść będzie można nie tylko będąc zaszczepionym lub ozdrowieńcem, ale okazując też wynik testu), i że wyższy jest tam odsetek zaszczepionych. Dla osób niezaszczepionych Omikron może być czymś więcej niż tylko katarem. ©℗

Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:

Autor artykułu

Dziennikarz, kierownik działów „Świat” i „Historia”. Ur. W 1967 r. W „Tygodniku” zaczął pisać jesienią 1989 r. (o rewolucji w NRD; początkowo pod pseudonimem), w redakcji od 1991 r....

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]