Od klatki i od ulicy

08.06.2003

Czyta się kilka minut

Od klatki schodowej wszystkie drzwi są podobne. Coraz rzadziej jest na nich tabliczka z nazwiskiem, ot, zwykłe drzwi, często wzmocnione, z kilkoma zamkami, z oczkiem wizjera.

Czasem w telewizji powiedzą, że na takiej to a takiej ulicy znaleziono pojemniki ze zwłokami dzieci. Albo że w takim to a takim mieszkaniu mężczyzna zamordował całą rodzinę. Albo że pod takim to a takim numerem umarła staruszka i dowiedziano się o tym dopiero po pięciu dniach, bo pies bardzo wył. Rzeczywiście, już dawno nie wychodziła z psem - mówią zdziwieni sąsiedzi. Sąsiedzi są zawsze zdziwieni. Coś podobnego!... Kto by to pomyślał. A wyglądali na takich zwykłych ludzi.

Od ulicy wszystkie okna są takie same. Tylko o zachodzie, kiedy odbija się w nich słońce, zmieniają się nagle w sypiącą blaskami kolię klejnotów. Po paru minutach znów szarzeją. Kto za nimi mieszka, jak żyje, co myśli? Nie wiemy. Przechodzimy, przechodzimy.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 23/2003