Obrona spleśniałej bułki
Obrona spleśniałej bułki
Przed 1 września w Moskwie wytoczono ciężkie armaty i skierowano je głównie przeciw Polsce - gospodarzowi obchodów 70. rocznicy wybuchu wojny. Rosyjskie manipulacje wokół przedwojennej i wojennej historii mają też wymiar aktualny: Władimir Putin i jego fałszująca orkiestra, powołując się na rzekome analogie między sytuacją dziś i w 1939 r., chcą wykazać Europie, że nowy ład bezpieczeństwa na kontynencie nigdy nie uda się bez Rosji, a upokorzone przegraną lub przejściową słabością państwa mają prawo do rewanżu.
W Gdańsku zacietrzewieni nauczyciele historii z Kremla zaprezentowali jednak kiepskie argumenty. Europa z rezerwą wysłuchała osobliwego wykładu - o spleśniałych bułkach.
***
Rosja nie odrobiła lekcji historii. A raczej odrobiła, ale lewą nogą: wnuk spisał pracę domową z zeszytu dziadka. Można powiedzieć, że ciężki bagaż...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]