Ładowanie...
Niemal co trzeci gatunek drzew jest zagrożony
Niemal co trzeci gatunek drzew jest zagrożony
Brezylka ciernista to symbol Brazylii – dorastające kilkunastu metrów drzewo dało państwu nazwę, rdzennym mieszkańcom – czerwony barwnik, a skrzypkom niezrównane smyczki. Niegdyś bujnie rosło w przerzedzonym już lesie atlantyckim, ciągnącym się wzdłuż wybrzeża Brazylii i północnej Argentyny, dziś jest jednym spośród przeszło 17,5 tys. gatunków drzew zagrożonych wyginięciem (na ponad 58 tys. znanych). Po drugiej stronie kontynentu szybko kurczy się populacja symbolu Chile: Araucaria araucana rośnie na 50 metrów, dożywa nawet 2 tys. lat i jest wyjątkowo odporna na pasożytnicze grzyby, ale bezradna wobec wycinania lasów i pożarów.
Specjaliści od ochrony przyrody coraz częściej zwracają uwagę na wymieranie drzew i próbują mu przeciwdziałać, tworząc takie inicjatywy jak Global Trees Campaign – pisze w „Nature” Aisling Irwin – to jednak trudniejsze niż ratowanie gatunków zwierząt czy mniejszych roślin. Drzewa rosną i rozmnażają się powoli, a w siedliskach tworzą sieci zależności, które trudno odtworzyć. Wiele gatunków cierpi ze względu na zmiany środowiska, inne nie mogą się rozmnażać np. z powodu wymierania zapylaczy. Już ponad 140 gatunków spotkać można wyłącznie w ogrodach botanicznych.
U rosnącego w Chinach cisu A. argotaenia doszło do zaburzenia proporcji płciowych. Większość pozostałej przy życiu populacji produkuje kwiaty męskie. Na szczęście w Królewskim Ogrodzie Botanicznym w Edynburgu znaleziono im partnerkę. Przygotowano już sadzonki, które trafiły do Chin. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, za 30 lat drzewa doczekają się potomstwa.©℗
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]