Reklama

Ładowanie...

Nie sołtys. Sołtyska!

24.01.2022
Czyta się kilka minut
Polska wieś zmienia się i staje się coraz bardziej nowoczesna. Zapewne proces ten byłby wolniejszy, gdyby nie kobiety, które po latach męskich porządków wzięły sprawy w swoje ręce.
ALICJA RYMSZEWICZ, sołtyska wsi Trygort, woj. warmińsko-mazurskie / PIOTR TYMCIO / ARCHIWUM PRYWATNE
S

Słowo „sołtys” wciąż kojarzy się wielu Polakom z mężczyzną w sile wieku, który sterany codzienną robotą musi jeszcze załatwiać po godzinach sprawy sąsiadów. To fałszywy obraz. Wśród sołtysów jest coraz więcej młodych, prężnych aktywistów, a przede wszystkim używanie rodzaju męskiego staje się już problematyczne. Jak mówi Marta Szymczyk z Fundacji Wspomagania Wsi, coraz więcej kobiet, zwłaszcza poniżej czterdziestego roku życia, bierze sprawy w swoje ręce. Są lepiej wykształcone niż panowie i chcą coś zrobić.

– Kobiety chcą brać odpowiedzialność za to, co dzieje się na wsi. Widzą, że wiele spraw jest załatwianych bezrefleksyjnie, a same mają głowy pełne pomysłów. Zwłaszcza w kwestii dbania o ludzi starszych oraz dzieci – tłumaczy.

Pod koniec lat 60. XX w. zaledwie 3 proc. sołtysów stanowiły kobiety. W 2009 r. urząd ten sprawowało ich już 30,2 proc., a po wyborach w 2019...

16794

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]