Reklama

Ładowanie...

Nie było lata

03.09.2007
Czyta się kilka minut
Nie było lata. Nie było letnich rozrywek ani ciekawostek. W Zatoce Gdańskiej zjawił się wprawdzie karłowaty wieloryb, ale potraktowano ten fakt ze zdumiewającą o tej porze roku powściągliwością. Gdzież tam wielorybowi do rzeczy naprawdę ważnych!
N

Nie było lata. Tygodniami ślimaczył się spektakl zrywania rządzącej koalicji. W akcie trzynastym przybrał on postać dramatycznego (a może groteskowego?) oskarżania wszystkich przez wszystkich. Krąg podejrzanych rozrastał się bez końca, krąg wiernych świętej idei kurczył się w coraz szybszym tempie.

Nie było lata. Premier mówił (słowami Ujejskiego) o "innych szatanach", zdymisjonowany wicepremier (słowami Wyspiańskiego) o "chocholim tańcu" i (to jego własne wzbogacenie autora "Wesela") "padaczce PiS-u". Drugi zdymisjonowany wicepremier wreszcie przeczytał "Trans-Atlantyk" i bardzo się zgorszył. Sprzyjających rządowi publicystów zaczęła gnębić bezsenność i melancholia. Widoczna była nieobecność likwidatora WSI.

"Nie było lata. Jesień szła od wiosny/Jak ziąb - od wody, jak od dzwonu kręgi". Myślę o tej nadchodzącej jesieni raczej z obawą niż z...

945

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny + karnet filmowy
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD

Dostęp roczny + karnet filmowy
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]