Reklama

Ładowanie...

Na mocnych podstawach

Na mocnych podstawach

21.01.2013
Czyta się kilka minut
Polski system bankowy jest solidny i bezpieczny, mimo że całkiem młody.
Fot. Marcin Rolicki / SXC.HU
W

W nowy ustrój wchodziliśmy z ledwie kilkoma bankami komercyjnymi, dziś możemy je liczyć w dziesiątkach i wybierać w ich ofertach.

To nie pochwały na wyrost. System zasłużył na komplementy. Przetrwał przecież tsunami. Ostatni kryzys finansowy zniszczył na całym świecie banki potężniejsze niż niejeden rząd i bogatsze niż niejedno państwo. My przeszliśmy suchą nogą przez czas, kiedy inni tonęli.

Obecna wiarygodność polskiego systemu to przede wszystkim zasługa restrykcyjnego prawa, skutecznego nadzoru finansowego i bankowych procedur. Konserwatyzm rodzimego świata finansów – tak chętnie w tym kontekście przywoływane – nie zdołałoby uratować naszego systemu, gdyby nie jego solidne podstawy. Te rudymenty to niezależny bank centralny, który dba o stabilność pieniądza, a w nim Rada Polityki Pieniężnej decydująca o poziomie stóp procentowych NBP. Ale też Komisja Nadzoru Finansowego kontrolująca banki i czuwająca nad nimi oraz tak ważny dla klientów Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który chroni nasze depozyty. My też zdaliśmy egzamin. Większość z nas solidnie spłaca pożyczone w bankach pieniądze. Czasem tylko dajemy się zwieść niebankowym firmom, licząc na niecodzienne zarobki. Ryzykujemy. Bywa, że tracimy pieniądze przez nadmierną łatwowierność, naiwność lub brak wiedzy o tych instytucjach.

Właśnie dlatego przygotowaliśmy dla Państwa poradnik: aby tych pomyłek popełniać mniej.

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]