Misje niewykonalne

Media pełne są głosów oburzenia: nie po to wsparliśmy Stany Zjednoczone w irackiej wojnie, by teraz prezydent Kwaśniewski usłyszał z ust swego przyjaciela George’a no way w kwestii wiz. Nie po to polscy chłopcy narażają się w Iraku, by nasze firmy nie miały kontraktów. Nie po to kupiliśmy F-16... itp. itd.

08.02.2004

Czyta się kilka minut

Problem w tym, że gdy Polska popierała Amerykę, prezydent i premier przekonywali, że nie robimy tego dla interesów, ale w imię wiarygodności i lojalności. Także decyzja o objęciu jednej ze stref brała się z wiary, że w Iraku możliwa jest stabilizacja i być może demokratyzacja. A samolotów nie kupiliśmy (nota bene za kredyt rządu USA) z miłości do Ameryki, ale dlatego, że - przekonywało ministerstwo obrony - są najlepsze. Offset był tylko dodatkowym atutem.

Jak widać, polska polityka oscyluje między decyzjami strategicznymi obliczonymi na lata (partnerstwo z USA), a zabiegami, których celem są doraźne korzyści (wizy, kontrakty). Tymczasem wygórowane w istocie oczekiwania naszych polityków wobec Amerykanów mają i taki skutek, że wytworzyły w opinii społecznej poczucie, że USA są niewdzięczne. I że, jak to w historii bywało, za nasze poświęcenie i waleczność dostajemy figę z makiem. Sęk w tym, że to nie Amerykanie zawiedli. To rodzimi politycy, spragnieni społecznej aprobaty, do perfekcji opanowali składanie deklaracji, że załatwią sprawy, które w punkcie wyjścia skazane są na porażkę. Chyba, że prezydent i premier wierzą, że są zdolni wykonać misje niewykonalne.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 06/2004