Reklama

Ładowanie...

Męczennicy z urojenia

21.01.2013
Czyta się kilka minut
Mój drogi Piołunie,...
.

...wciąż słyszę, że słudzy Nieprzyjaciela w tym kraju są okrutnie prześladowani. Słyszę i nadziwić się nie mogę. Mówiąc szczerze, na miejscu chrześcijan żyjących w miejscach, gdzie za udział w tym żenującym widowisku zwanym Mszą można naprawdę zapłacić głową – czułbym się nieco dotknięty wypowiedziami braci i sióstr znad Wisły. A niektórzy tak się zagalopowali w swoich jeremiadach, że kompletnie utracili kontakt z rzeczywistością. Otóż mamy być świadkami prześladowań ponoć najgorszych w dziejach. Piołunie – bardzo Cię proszę, abyś nie dał się zwieść tym bzdurom. To prawda, że staramy się uprzykrzać tutejszym chrześcijanom życie, nieraz prowokujemy do drwin i niesprawiedliwych ataków. Ale prześladowanie? Co to, to jeszcze nie.

Jak wiesz, jestem demonem z długim stażem, różnorakim doświadczeniem i światowym obyciem. Z niejednego pieca się chleb kradło. Były i czasy, gdy sługi...

4192

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]