Reklama

Ładowanie...

Marzec prowincjonalny

16.03.2003
Czyta się kilka minut
Z kryzysów społecznych, jakie targały PRL, Marzec '68 oceniany jest najbardziej niejednoznacznie - jako protest w obronie wolności, rozgrywka w obozie władzy, wreszcie - antysemicka nagonka. Marzec zwykle opisuje się z punktu widzenia Warszawy - głównej areny wydarzeń. Mało wiadomo o wypadkach w innych ośrodkach akademickich. Jeszcze mniej o reakcjach społecznych na polskiej prowincji, którą zamieszkuje przecież większość społeczeństwa.
I

Informacje o wydarzeniach w Warszawie, a następnie w innych ośrodkach akademickich, docierały na prowincję ze znacznym opóźnieniem i w dodatku często zniekształcone. Szeroko rozchodziły się plotki o zabitych studentach i studentkach, a nawet dzieciach. Odnotowano wzmożone zainteresowanie audycjami Radia Wolna Europa i innych rozgłośni zachodnich. Wydarzenia często interpretowane były jako przejaw rozgrywki o władzę wśród elit partyjnych. Spodziewano się, że kulminacja tej walki nastąpi podczas V Zjazdu PZPR.

Ponieważ wydarzenia marcowe rozegrały się niedługo po kulminacji konfliktu Państwo - Kościół (podczas Milenium w 1966 r.), niekiedy były odbierane właśnie w tym kontekście. W jednym z raportów Ministerstwa Spraw Wewnętrznych odnotowano opinię kilku księży z powiatu Jasło: „należy się cieszyć, iż młodzież akademicka i ludzie nauki żądają swobód, a przez to należy rozumieć i...

11468

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]