Reklama

Ładowanie...

Korony drzew chronią modlitwy

13.01.2020
Czyta się kilka minut
W Etiopii ekolodzy i duchowni połączyli siły. Stawką jest przetrwanie tutejszych lasów, unikatowych w skali świata ekosystemów.
KIERAN DODDS / PANOS PICTURES / FORUM
J

Jeśli wybrać ten największy, to w Białowieskim Parku Narodowym zmieściłoby się ich sto. Jeśli najmniejszy – 10 tysięcy. Z amazońskimi lasami deszczowymi nawet nie ma co ich porównywać – jeden etiopski las to, w zależności od rozmiaru, jedna 2-milionowa lub nawet jedna 200-milionowa powierzchni zielonych płuc Ziemi.

A jednak – jak opowiada „Tygodnikowi Powszechnemu” Meg Lowman – kiedy w ciemnej sali wyświetla je na ekranie, widziane z lotu ptaka na satelitarnych zdjęciach, zgromadzeni mężczyźni są pod wrażeniem. Drobne plamy bujnej, intensywnej zieleni wybijają się na tle brunatno-szarego, jałowego krajobrazu. Mój las – mógłby pomyśleć z dumą każdy z nich. Bo gdyby nie oni, prawdopodobnie tych skrawków zieleni już dawno by nie było. Jeszcze sto lat temu 45 proc. powierzchni Etiopii porastały gęste lasy. Dziś zostało zaledwie 5 proc.

Obszar Gonder Południowy w północno-...

14911

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]