Ładowanie...
Kłopoty z polską teologią narodu

Chcę zaznaczyć, że nasze próby teologii narodu są w takim ujęciu pierwsze w całym świecie. Tworzą one po prostu nową dyscyplinę teologiczną. Ale nowa dyscyplina niesie ze sobą jeszcze dużo niejasności, niepewności i błądzeń” – napisał, uważany za jej twórcę, ks. prof. Czesław. S. Bartnik, („Teologia narodu”, Częstochowa 1999). Teologiczne spory i dyskusje rzadko interesują tzw. zwykłych katolików. Nie jest tak, jak w 1054 r., kiedy przekupki Bizancjum kłóciły się o to, czy Duch pochodzi od Ojca poprzez Syna, czy też od Ojca i Syna. A spory się toczą i choć nie zagrażają – jak wtedy – wielką schizmą, to ich konkluzje mogą się okazać brzemienne w skutki, także dla „szarego katolika”.
Tak jest ze sporem o „polską teologię narodu”. Niedawno z ks. profesorem Bartnikiem spór podjął (na stronie Laboratorium Więzi) ks. Grzegorz Strzelczyk. Teraz głosami zamieszczonymi w tym numerze „...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]