Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Nazywa się „Laudato si” i jest inspirowany proekologiczną encykliką Franciszka. Budynek miałby powstać w miejscu poniemieckiej torpedowni na Zatoce Gdańskiej. Zajęcie budynku miałoby nawiązywać do zakonnej tradycji, wedle której mnisi zmieniali opuszczone miejsce, dając mu nowe życie. Umiejscowienie budynku na wodzie, 300 metrów od brzegu, miałoby ułatwić kontemplację. Budulec pozyskiwaliby sami franciszkanie, wyławiając plastik z morza lub zbierając go na plaży. Wybór termoplastiku, z którego miałyby powstać pustaki, nie jest przypadkowy – to materiał odporny na wilgoć i sól. Zwycięzca konkursu na najlepszy dyplom, oprócz 10 tys. złotych, otrzymał zaproszenie na praktykę w biurze architektonicznym Chaspera Schmidlina, odpowiedzialnym za muzeum sztuki współczesnej Grażyny Kulczyk w szwajcarskim Susch. ©(P)