Katyń na forum Europy

5 marca 2010 r. minie 70 lat od chwili, gdy władze ZSRR podjęły decyzję o wymordowaniu ok. 20 tys. jeńców, oficerów Wojska Polskiego. Był to kwiat polskiej inteligencji - zważywszy, że większość jeńców stanowili oficerowie rezerwy, w cywilu lekarze, naukowcy, inżynierowie. NKWD wykonało tę decyzję w kwietniu-maju 1940 r.

08.12.2009

Czyta się kilka minut

19 marca 2010 r. - taki termin Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wyznaczył władzom Rosji na złożenie wyjaśnień na temat postępowania rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości w sprawie tej zbrodni. Tym samym Trybunał uznał wstępnie zasadność skargi kilkunastu krewnych ofiar - jest wśród nich 92-letnia Ojcumiła Wołk, jedna z ostatnich żyjących wdów po zamordowanych. Bo choć 20 lat temu Michaił Gorbaczow przyznał, że zbrodni dokonało NKWD, Rosja nie tylko nie przeprowadziła rzetelnego śledztwa, ale odmówiła bliskim udostępnienia materiałów z postępowania umorzonego w 2004 r., utajniła decyzję o jego umorzeniu, odmówiła rodzinom statusu pokrzywdzonych; wreszcie, rosyjski wymiar sprawiedliwości odmówił zrehabilitowania ofiar. Do dziś nie padło też słowo "przepraszam" - nie tylko za Katyń, także za agresję z 1939 r. i inne zbrodnie. Zamiast tego władze Rosji nadal bronią paktu Ribbentrop-Mołotow.

Decyzja trybunału oznacza, że zbrodnia katyńska stanie się, w jej 70. rocznicę, tematem postępowania w Strasburgu. Tymczasem "mamy w tej chwili ciekawy czas, gdy dyskusja o historii najnowszej wpływa na mit założycielski nowej Europy. Obchody rocznicy obalenia komunizmu to był wielki pokaz polityki historycznej. Jej główni aktorzy to Niemcy, Polska, a także Rosja" - mówi Janusz Reiter w wywiadzie, który publikujemy na str. 31. Niezależnie od tego, jaki ostatecznie sędziowie ze Strasburga wydadzą wyrok, będzie to lekcja historii dla Europy. A jakim echem odbijają się orzeczenia trybunału i jakie wywołują dyskusje, przekonaliśmy się niedawno po orzeczeniu w sprawie krzyży...

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, kierownik działów „Świat” i „Historia”. Ur. W 1967 r. W „Tygodniku” zaczął pisać jesienią 1989 r. (o rewolucji w NRD; początkowo pod pseudonimem), w redakcji od 1991 r. Specjalizuje się w tematyce niemieckiej. Autor książek: „Polacy i Niemcy, pół… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 50/2009