Katoliccy eksperci od seksu

W Kościele powraca debata nad moralną oceną antykoncepcji. Kluczowe pytanie brzmi: kto powinien mieć w niej decydujący głos?

12.08.2022

Czyta się kilka minut

EAST NEWS /
EAST NEWS /

Pytanie o moralną dopuszczalność (lub niedopuszczalność) stosowania sztucznych metod antykoncepcji jest jednym z tych, które wzbudzają największe kontrowersje i zainteresowanie także poza środowiskami teologicznymi. Kwestia dotyczy bowiem bezpośrednio ważnej, intymnej sfery życia większości chrześcijan.

Od czasu encykliki „Humanae vitae”, ogłoszonej przez Pawła VI, sprawa wydawała się na poziomie kościelnego magisterium rozstrzygnięta. Jan Paweł II, jeszcze jako metropolita krakowski, był jednym z nielicznych biskupów zdecydowanie w tamtym czasie wspierających podtrzymaną w dokumencie negatywną ocenę antykoncepcji. Benedykt XVI nie zamierzał zmieniać linii poprzedników. Za czasów pontyfikatu tych papieży Urząd Nauczycielski Kościoła starał się nie dopuścić do jakiejkolwiek debaty na ten temat.


CZYTAJ TAKŻE:

Nauczanie o sztucznej regulacji poczęć jest powszechnie kontestowane przez wiernych i niejednomyślnie głoszone przez biskupów. Jaką zatem ma doktrynalną rangę? >>>


W trakcie pontyfikatu Franciszka pojawiają się jednak sygnały, iż sytuacja się zmienia: do zmiany kościelnego nauczania daleko, ale debata otwiera się na nowo.

W zeszłym roku Papieska Akademia Życia zorganizowała sympozjum, na którym poruszano także temat możliwości zmiany kościelnego nauczania w kwestii antykoncepcji. Niedawno opublikowano tom zbierający tamte konferencyjne wystąpienia. W ostatnich dniach lipca na oficjalnym koncie Akademii pojawił się tweet promujący tę publikację, a jednocześnie sugerujący, że nauczanie „Humanae vitae” może zostać zmienione.

Tweet spotkał się z ostrymi reakcjami kościelnych konserwatystów, zarówno w mediach społecznościowych, jak i w przestrzeni debaty akademickiej. Rektor Dominikańskiego Ośrodka Studiów w Waszyngtonie o. Thomas Petri OP przekonywał, że treść nauczania „Humanae vitae” należy do „zwykłego i powszechnego magisterium Kościoła”, a zatem nie może być zmieniona.

Warto w tym miejscu w skrócie przypomnieć historię publikacji tej encykliki. Kwestię moralnej oceny sztucznej antykoncepcji podnoszono już w czasie Soboru Watykańskiego II. Paweł VI nie pozwolił jednak, by stała się przedmiotem soborowej debaty – jej rozstrzygnięcie chciał zachować dla siebie. Powołał jednak komisję ekspertów, aby zbadała sprawę. Większość członków komisji opowiedziała się za pozytywną oceną antykoncepcji. Podobna opinia dominowała wśród biskupów z pierwszego posoborowego zgromadzenia synodalnego. Pomimo to Paweł VI poszedł za głosem mniejszości i „Humanae vitae” uznaje stosowanie antykoncepcji za czyn grzeszny.

W kontekście rozwijającej się dziś na nowo debaty ważne, by mieć na względzie bardzo negatywną recepcję, z jaką encyklika spotkała się w szerokich kręgach zaangażowanych ludzi świeckich, a także wśród wielu teologów i biskupów. Po drugie, warto pamiętać, jakie argumenty dominowały po obu stronach sporu tuż przed jej publikacją. Zwolennicy antykoncepcji koncentrowali się zasadniczo na racjach moralnych. Przeciwnicy natomiast na pokazywaniu, iż kościelne nauczanie „od zawsze” traktowało antykoncepcję jako zło. Innymi słowy: mniejszość przekonywała, że w perspektywie całej liczącej się tradycji Kościoła jest zdecydowaną większością.

Argument „jesteśmy większością” jest w teologii ważny ze względu na przekonanie, że choć pojedynczy chrześcijanin może się mylić, a może nawet często się myli, to Bóg chroni cały Kościół przed błędem, a zatem prawdą jest to, „w co wszyscy zawsze wierzyli”. Na tej podstawie formułuje się zasadę, zgodnie z którą katolik przyjmować powinien nie tylko wyraźnie sformułowane dogmaty, lecz także to, co było „zwykłym i powszechnym” nauczaniem Kościoła.


CZYTAJ TAKŻE:

25 lipca 1968 roku, Paweł VI ogłosił encyklikę „Humanae vitae”. Przedstawia się go jako kogoś, kto musiał podjąć jedną z bardziej dramatycznych decyzji XX wieku. Udostępnione właśnie archiwa dotyczące encykliki pokazują inną rzeczywistość >>>


Zwolennicy pozytywnej oceny antykoncepcji nie docenili tego konserwatywnego aspektu katolicyzmu i powiązanej z nim niechęci kościelnych instytucji do przyznania się do błędów w interpretacji wiary i ocenie moralnej ludzkich czynów. Skupieni na teologii moralnej, nie zauważyli, że chodzi także o przemyślenie kwestii relacji pomiędzy hierarchiczną instytucją a całą wspólnotą Kościoła.

W argumentacji przeciwników zmiany kościelnego nauczania można bowiem dostrzec milczące utożsamienie wiary całego Kościoła z nauczaniem hierarchów i teologów. Kwestia antykoncepcji pokazuje zaś bardzo wyraźnie, jak bardzo utożsamienie to jest wątpliwe. Nawet jeśli w historii większość teologów, biskupów i duszpasterzy nauczała, że dobre są tylko takie akty seksualne (podejmowane w małżeństwie), które nie wykluczają poczęcia nowego człowieka, to przecież niemal wszyscy ci nauczyciele działań takich sami nie podejmowali. „Cały Kościół”, który – prowadzony przez Ducha – mógłby ocenić (i zapewne oceniał) dobro lub zło seksualnego współżycia z użyciem (dostępnych sobie) środków antykoncepcyjnych, przez wieki pozbawiony był głosu.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
79,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Filozof i teolog, publicysta, redaktor działu „Wiara”. Doktor habilitowany, kierownik Katedry Filozofii Współczesnej w Akademii Ignatianum w Krakowie. Nauczyciel mindfulness, trener umiejętności DBT®. Prowadzi też indywidualne sesje dialogu filozoficznego.