Jedyna Brama

We wspomnienie św.Augustyna, podczas Eucharystii we wspólnocie krakowskich augustianek i augustianów, odczytywana była Ewangelia zaczerpnięta z 10. rozdziału św. Jana.

30.08.2015

Czyta się kilka minut

 / Fot. Grażyna Makara
/ Fot. Grażyna Makara

Powiedział do nich Jezus: „Ja jestem bramą owiec. Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce. Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony. Wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę” (J 10, 7-9). Byłem ciekaw, w jaki sposób komentował tę Ewangelię sam św. Augustyn. Warto było sprawdzić – także dlatego, że, podobnie jak w wielu innych przypadkach, jego egzegeza wyznaczyła na wieki zasadnicze linie interpretacji tej perykopy. Począwszy od Bedy Czcigodnego aż po wielkich mistrzów czasów karolińskich (Alkuin, Raban Maur i inni), komentatorzy nie odważali się uczynić nic innego, jak tylko skopiować w tym miejscu odnośny tekst św. Augustyna.

Dla Augustyna kluczem do zrozumienia obrazu Jezusa-Bramy jest odkrycie, iż Jezus jest jedyną Bramą. Nikt inny nią nie jest. Stąd też się bierze tak ostre stwierdzenie, że każdy, kto pretenduje do tej roli poza Nim – jest złodziejem i rozbójnikiem. Augustyn nie bez powodu tak właśnie pisał. W świecie, jaki znał (także w kulturze, w której wyrósł i się wychował, w filozofii, którą studiował itd.), nie brakowało autorytetów aspirujących do funkcji „bram” – „mistrzów” przywołujących ludzi do siebie, w stylu: „Do mnie! Do mnie! Ja Was pouczę, jak żyć. Słuchajcie mnie, jeśli chcecie żyć dobrze!”.


Mógłby ktoś zapytać: Czy nie o to właśnie chodzi? Czy w wierze nie idzie o to, by człowiek po prostu dobrze żył? (Takie pytanie zadała mi w tym roku jedna z uczestniczek Przystanku Woodstock).


Otóż nie! Nie o to idzie! Niezależnie od tego, jak ważną w naszym myśleniu i postępowaniu jest kategoria dobra. Augustyn stawia pytanie każdemu z wielkich pogańskich filozofów (ówczesnych, dzisiejszych): „Twierdzicie: Dobrze żyjemy! Jeśli nie wchodzicie przez Bramę, na co Wam się przyda to, czym się chlubicie?! Jaki pożytek z tego, że dobrze żyje, ma ten, który nie może żyć wiecznie?!”.


Oto perspektywa właściwa dla chrześcijaństwa. Nie chodzi o to, by żyć dobrze; chodzi o to, by żyć wiecznie. Tego dotyczy dialog toczony między biskupem a dorosłym katechumenem, kiedy jest on przyjmowany do Kościoła. Czego żądasz od Kościoła Bożego? Wiary! Co daje ci wiara? życie wieczne!


W pojęciu życia wiecznego nie chodzi jedynie o jego trwałość („długość”), o to, że ono „nigdy się nie kończy”. Chodzi o jego jakość. Chodzi o życie Boże; chodzi – już tu i teraz – o doświadczenie w sobie życia, które jest naturą Boga. A Bóg jest miłością. Nie chodzi więc o to, żeby tak po prostu i po ludzku „być dobrym”; chodzi o to, by przeżyć to, że Bóg mnie kocha, i by tę właśnie miłość przekazać dalej. By kochać ludzi miłością, której doświadczamy od Niego.


I tu Bramą jest wyłącznie Jezus. On jest Bramą życia wiecznego. Funkcją Kościoła jest wskazywać na tę Bramę. Niestety – mówi Augustyn – nie każdy w Kościele to czyni. Nie wskazują na Bramę (raczej od Niej odwodzą) heretycy i schizmatycy (Augustyn wymienia całą ich litanię), są jeszcze gorsi od pogan... Niekoniecznie wskazują na Jezusa także ci, którzy Go poprawnie i bez błędu przepowiadają. Nie wystarczy Jezusa tylko przepowiadać; trzeba jeszcze w czytelny dla innych sposób szukać Jego chwały. Jego – mówi Augustyn. Jego, nie swojej. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 36/2015