Ładowanie...
Hardkor 44

Dziesięć tysięcy widzów na trybunach Stadionu Narodowego – w tym trzy tysiące powstańców, setki dziennikarzy, dziesiątki celebrytów i prezydent. Gdzieś między nimi szeroko uśmiechnięty drobny chłopak w smokingu: reżyser najdroższego filmu o Powstaniu Warszawskim w historii polskiej kinematografii (24 mln zł).
Na ekranie wysokości dziesięciopiętrowego bloku (największym w Europie), przy rzewnej muzyce, wyświetlają się fotosy: piękni, starannie ubrani chłopcy i dziewczęta, roześmiani, zamyśleni, zapatrzeni w siebie, nad rzeką, wśród pól, w kawiarni. Potem na scenie pojawia się zespół i wykonuje filmową piosenkę – cukierkowo śliczną i sentymentalną. Patrząc na te zdjęcia, słuchając tej piosenki, można przypuszczać, że „Miasto 44” będzie kolorową pocztówką. Ale Marek Kondrat – po odczytaniu długiej listy gości (aplauz dla powstańców) i sponsorów (aplauz dla banku ING) – uprzedza,...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]