Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Podobnie jest z alternatywą: zwykle to, co uważamy za hipsterskie, było takie trzy sezony temu. Moda jest dziś efemeryczna, rozproszona w coraz krótszych cyklach hajpu [od ang. hype: szum medialny wokół czegoś, sprawiający, że staje się to modne – red.], błyskawicznie kopiowana i kapitalizowana przez popkulturę.
Wyłonione w plebiscycie Wydawnictwa Naukowego PWN Młodzieżowe Słowo Roku 2019 to „alternatywka”. Oznacza inspirującą się nastoletnią piosenkarką Billie Eilish dziewczynę z kolorowymi włosami, w obszernej bluzie Trashera i rajstopach-kabaretkach wystających spod podartych jeansów. To już raczej mainstream niż alternatywna subkultura – jedna z piosenek Eilish znalazła się właśnie w pierwszej dziesiątce najczęściej odtwarzanych kawałków serwisu YouTube.
Ale wśród wyróżnionych w plebiscycie słów widać ciekawszy trend: dominują wzbudzające w 2019 r. wiele emocji feminatywy, rzeczowniki rodzaju żeńskiego. Oprócz alternatywki i jej przeciwieństwa – konserwatywki – mamy m.in. jesieniarę (miłośniczkę jesieni) czy koniarę (fankę jeździectwa). ©℗