Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Kto więc w rządzie tym zasiada? Primo: 7 kobiet na 15 ministrów - obietnica wyborcza Sarkozy'ego. Secundo: Alain Juppé - były premier Francji i pupilek Chiraca dostał skrojoną specjalnie dla niego tekę ministra ekologii i zagospodarowania terytorium, ale - uwaga, nowość! - z prerogatywami finansowymi (Sarkozy i Fillon poważnie traktują obietnicę zajęcia się ochroną środowiska). Tertio: ministrem spraw zagranicznych został socjalista Bernard Kouchner - twórca organizacji "Lekarze bez granic" (Pokojowa Nagroda Nobla z 1999 r.). Quatro: problemy społeczne rozwiązywać mają znana działaczka katolicka Christine Boutin oraz Martin Hirsch, następca abbé Pierre'a na czele organizacji charytatywnej Emaus.
Jeśli osobistości te będą potrafiły efektywnie współpracować, a Sarkozy zapewnia, że tak będzie, to chapeau bas! Wyjście Francji z głębokiego kryzysu społeczno-politycznego i z kryzysu tożsamości rysuje się na horyzoncie. A w ślad za tym - druga kadencja Sarkozy'ego.