Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
O obrazę uczuć religijnych oskarżył je ksiądz, który wcześniej zbudował homofobiczny Grób Pański (akcja aktywistek była odpowiedzią na niego). Wsparcie otrzymał od Ordo Iuris i Kai Godek.
Choć w zamierzeniu oskarżających proces ten jest obroną chrześcijaństwa, faktycznie szkodzi wspólnocie katolików. Po pierwsze, nie ma obiektywnych podstaw, by ktokolwiek z osób religijnych w uzasadniony sposób mógł się czuć obrażony. Kolory tęczy w symbolice LGBTQ+ oznaczają pełnię i harmonię – jest to więc manifestowanie tego, że osoby rozpoznające u siebie inną orientację niż heteroseksualna są pełnowartościowymi ludźmi. Taki przekaz nie może nikogo obrażać.
Po drugie, nawet jeśli ktoś z powodów religijnych traktuje aktywność seksualną osób LGBTQ+ jako grzech i właśnie z tym kojarzy symbol tęczy, redukuje w ten sposób te osoby do ich seksualności. Nie jest to postawa, której by można religijnie bronić.
Po trzecie, Jezus zapowiedział, że to jego wyznawcy będą ciągani po sądach z Jego powodu. Gdy chrześcijanie z powodu swojej wiary pozywają kogokolwiek do sądu, czytają ewangelię na opak. ©℗