Reklama

Ładowanie...

Nie ma Sodomy

19.04.2019
Czyta się kilka minut
O. JAMES MARTIN SJ: Jestem przekonany, że gdyby Jezus chodził teraz po świecie, stałby właśnie z osobami LGBT, bo to one są najbardziej marginalizowane.
O. James Martin na Światowym Spotkaniu Rodzin w Dublinie, sierpień 2018 r. PAUL FAITH / AFP / EAST NEWS
Z

ZUZANNA RADZIK: Książki Ojca są bestsellerami, także w Polsce. Zwykle nasze wydawnictwa biją się o nie. Z wyjątkiem jednej.

O. JAMES MARTIN SJ: Rozumiem, że mowa o „Building a bridge” („Budowanie mostu”), która opowiada o tym, jak Kościół katolicki i społeczność osób LGBT mogą budować relacje oparte na szacunku, wrażliwości i współczuciu. Zresztą spośród moich książek ta najszybciej doczekała się tłumaczeń. Od razu przetłumaczono ją na holenderski, francuski, niemiecki. Wiem, że jest czytana w Watykanie, w czym pomagają wydania włoskie i hiszpańskie.

Czy publikując tę niewielką książeczkę, był Ojciec świadomy, że wywoła burzę?

Zupełnie się tego nie spodziewałem. Książka miała aprobatę moich jezuickich przełożonych, została dobrze przyjęta przez kardynałów i biskupów. Nie rzuca wyzwania nauczaniu Kościoła na temat małżeństw osób tej samej płci...

15057

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Podobne teksty

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]