Dwie książki z Finlandii

13.04.2003

Czyta się kilka minut

Henrik Tikkanen: WOJNA TRZYDZIESTOLETNIA. PO BOHATERSKIEJ ŚMIERCI - trwa wojna fińsko-radziecka, starszy sierżant Hurmalainen i żołnierz Viktor Kappara strzegą rejonu, „gdzie, jak przypuszczano, nieprzyjaciel nie powinien był się pojawić, ale możliwe, że właśnie dlatego by się tam zjawił”. Sierżant idzie do obozu, by zdobyć trochę wódki, i już nie wraca, bo zawarto zawieszenie broni. Do Viktora ta wiadomość nie dociera. Będzie trwać na posterunku - zgodnie z rozkazem, a właściwie prośbą sierżanta - przez następne trzy dekady...

Absurdalna, choć pewnie zainspirowana autentycznymi losami żołnierzy japońskich ukrywających się przez lata w filipińskiej dżungli historyjka jest kanwą części pierwszej. Część druga opowiada o losach Viktora po rzekomej śmierci i o konfuzji, jaką sprawia, pojawiając się w świecie, który zdążył kanonizować go jako „wojskowego świętego”. Ale i w nowym wcieleniu staje się pożądanym towarem - tyle że znów nie zechce podporządkować się oczekiwaniom...

Ta nieco szwejkowska, antywojenna i antymilitarystyczna satyra powstała u schyłku lat 70. i zawiera sporo odniesień do realiów tamtego czasu. Henrik Tikkanen (1926-1984), szwedzkojęzyczny pisarz fiński i rysownik (zresztą ilustrator własnej książki), wpisuje się nią w tradycję fińskiej literatury, w której doświadczenie wojny - „zimowej” z przełomu 1939/1940 i „kontynuacyjnej”, toczonej od 1941 do 1944 roku - jest silnie obecne. Ironiczna narracja Tikkanena nie pozostawia suchej nitki na ojczystych świętościach i narodowopatriotycznych stereotypach. Ale jej ostrze mierzy głębiej: „totalnie podważa zastaną rzeczywistość, która stworzyła totalne wojny”, jak pisze w posłowiu tłumacz, Andrzej Chojecki. Jest właściwie oskarżeniem ludzkości jako takiej, które dzisiaj, gdy idea wojny jako instrumentu polityki znów ma się dobrze, brzmi dziwnie aktualnie. (słowo/obraz terytoria, Gdańsk 2002, s. 238.)

■ Annika Idstrom: LISTY DO TRYNIDADU - podróż bywa niebezpieczna, czego doświadczyli choćby bohaterowie „Pod osłoną nieba”, powieści Bowlesa sfilmowanej przez Bertolucciego. Ale Seppo Siren, urzędnik skarbowy z Helsinek, wiodący ustabilizowane życie, w przeciwieństwie do nich nie chciał wcale uciec od siebie, a zaplanowana w najdrobniejszych szczegółach przez biuro turystyczne wycieczka do Izraela nie ma nic wspólnego z szaloną wędrówką przez Saharę.

Jednak pobyt w Ziemi Obiecanej przyniesie Sirenowi nieoczekiwane i niechciane dary: zburzy spokój, odbierze jedyne dziecko, pchnie na skraj obłędu, choć równocześnie przyniesie przebudzenie z emocjonalnej drętwoty i spóźnione, gorzkie samopoznanie. Czy potrzebna była do tego ofiara - śmierć niekochanej córki Ursuli? Może ku takiemu odczytaniu prowadzi motto z „Dziewczynki zabłąkanej” Blake'a? Świat Sirena rozpadł się - czy bohater zdoła zbudować go na nowo, przełamując izolację, w której dotąd tkwił? „Czegoś mi brakuje, jakiejś głównej myśli, myśli, którą miałem wcześniej, szkieletu, na którym zbudowane było moje życie” - skarży się w niewy-słanym liście. Ten list, podszyty szaleństwem, spotyka się z innym, pozostawionym przez Ursulę. „Zgubiliśmy mapy, nikt nie potrafi wskazać drogi. Gdzieś znajduje się kompas, ale ma złamaną wskazówkę”...

Powieść Anniki Idstrom, współczesnej pisarki fińskiej, ukazała się w 1989 roku. Jest pierwszą jej książką przełożoną na polski. A przekład ten jest pierwszą pozycją nowego wydawnictwa, które zamierza przybliżać polskim czytelnikom literatury skandynawskie. (Wydawnictwo Punkt, Warszawa 2002, s. 144. Przekład: Bożena Kojro.)

LEKTOR

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Tomasz Fiałkowski, ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 15/2003