Reklama

Ładowanie...

Druga bitwa o Maltę

09.03.2003
Czyta się kilka minut
Malta jest inna. Europejczykowi - obojętne, z Europy „starej” czy „nowej” - może się wydawać, że na Malcie wszystko stoi na głowie. W sobotę 8 marca Maltańczycy jako pierwsi odpowiedzą w referendum na pytanie, czy akceptują traktat akcesyjny z Unią. Ale akurat w kraju, który nie musiał podejmować wielkiego wysiłku w dostosowaniu się do Unii, wynik głosowania stoi pod znakiem zapytania! i to największym ze wszystkich 10 państw, które w maju 2004 mogą wejść do UE.
C

Choć przeciwnych wejściu do UE jest tylko 20 proc. Maltańczyków, to zdecydowanie „za” opowiadała się w sondażach tylko mniej więcej połowa. Grupa niezdecydowanych sięgała 30 proc. i to o ich dusze walczyli zwolennicy i przeciwnicy Unii. W państwie składającym się z trzech wysp i liczącym raptem tylu mieszkańców, ilu ma Bydgoszcz (385 tys.), w manifestacjach „za” i „przeciw” Unii maszerowały tysiące roze-mocjonowanych ludzi.

A że na Malcie wszystko jest inaczej, do głosowania „za” wzywali rządzący nacjonaliści, wspierani (dyskretnie) przez Kościół katolicki, a „przeciw” - lewicowa Partia Pracy. To nie premier Eddie Fenech Adami, ale socjaldemokrata Alfred Sant kazał rozklejać antyunijny plakat, na którym widniał w towarzystwie Jana Pawła II. Inne plakaty Partii Pracy pokazywały dziecko zawinięte we flagę unijną, z podpisem: „Nie dla aborcji na katolickiej Malcie!”.

To...

12287

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]