Czarna niedziela

Akurat tego „grzechu” Jezus nie będzie musiał ani nam, ani komukolwiek wybaczać.

23.03.2020

Czyta się kilka minut

Paweł Apostoł w liście skierowanym do Kościoła w Rzymie napisał: „Jeśli więc mieszka w was Duch Tego, który wskrzesił Jezusa z martwych, to Ten, który wskrzesił Chrystusa z martwych, ożywi wasze śmiertelne ciała dzięki mieszkającemu w was Jego Duchowi”. Ta zapowiedź wypełni się w dniu Pańskim, co nie musi oznaczać, że po tzw. końcu świata. Nie po to Bóg świat stwarza, żeby go następnie niszczyć. Dzień Pański nie jest kwestą przyszłości, ale teraźniejszości. Według Ewangelii już żyjemy w czasie ostatecznym.

W pierwszej modlitwie eucharystycznej czytamy, że umarliśmy, byliśmy martwi z powodu popełnionych grzechów, z których największym było zabicie Jezusa, Syna Bożego. Poddaliśmy Boga piekielnej próbie i okazało się, że Boga zabić nie można, gdyż miłość jest silniejsza od śmierci. A to święto zła, jakim jest dzień śmierci Syna Bożego, okazało się dniem objawienia najgłębszej prawdy o Bogu: „Ty [Ojcze] dałeś nam najwyższy dowód swego miłosierdzia, gdy Twój Syn, jedyny Sprawiedliwy, wydał się w nasze ręce i pozwolił się przybić do krzyża”. Wciąż sprzeniewierzamy się Bogu, ale On, w przeciwieństwie do nas, wierności dochowuje. „Wiele razy ludzie łamali Twoje przymierze, a Ty, zamiast ich opuścić, zawarłeś z nimi nowe przymierze przez Jezusa, Twojego Syna i naszego Odkupiciela: przymierze tak mocne, że nic nie może go złamać” – czytamy we wspomnianej modlitwie. To dlatego w dzień sądu Bóg objawi swoją wszechmoc „w łasce przebaczenia”.

Papież Franciszek o dniu sądu mówi: „Kiedy zastanawiam się, jak to będzie wyglądało, przychodzi mi na myśl przytulenie. Pan mnie obejmie i powie: tu byłeś wierny, tu niezbyt, ale chodź, świętujmy, że przybyłeś. I przebaczy mi błędy, które popełniłem”. „Kiedy widzę chrześcijan zbyt czystych, którzy znają wszystkie prawdy, są pełni ortodoksji, prawdziwej doktryny i nie są w stanie ubrudzić sobie rąk, by pomóc komuś wstać, mówię im: wy nie jesteście chrześcijanami. Nie doszliście jeszcze do chrześcijaństwa”. To coś dla nas.

Po odwołaniu mszy z powodu epidemii o. Waldemar Borzyszkowski SJ, jak przystało na proboszcza narodowego sanktuarium, wyszedł do tych, którzy mimo wszystko przyszli, i od razu od piekielnie rozsierdzonej parafianki usłyszał mniej więcej coś takiego: „Winszuję księdzu tej bezbożnej i gorszącej decyzji. Już wam się odprawiać nie chce! Pan Jezus Król wam, jezuitom, nigdy tego nie wybaczy. My, katolicy, także!”.

Wbrew tym pobożnym złorzeczeniom wierzę, że akurat tego „grzechu” Jezus nie będzie musiał ani nam, ani komukolwiek wybaczać. „Czy wolno w szabat dobrze czynić – pyta Jezus swoich oskarżycieli – czy źle czynić? Ratować życie, czy zabić? I spojrzał na nich z gniewem, zasmucony z powodu niewrażliwości ich serca”. „Na nich”, czyli na kogo? ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jezuita, teolog, publicysta, poeta. Autor wielu książek i publikacji, wierszy oraz tłumaczeń. Wielokrotny laureat nagród dziennikarskich i literackich.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 13/2020