Co pozostaje?

Temat odwieczny i najtrudniejszy: odejście najbliższych. Chwila, kiedy nasze życie nieodwołalnie się zmienia.

27.04.2015

Czyta się kilka minut

Dziesięć opowieści, których tokiem dyskretnie i z wielką wrażliwością kieruje dziennikarz. Krystyna Janda mówi o Edwardzie Kłosińskim, Paula Sawicka – o Marku Edelmanie, który pod koniec życia zamieszkał z nią i jej mężem, Leszek Sankowski – o Teresie Torańskiej, Alicja Kapuścińska – o Ryszardzie Kapuścińskim, Joanna Sobolewska-Pyz, uratowana z getta jako dziecko, przewodnicząca Stowarzyszenia Dzieci Holocaustu – o szukaniu śladów żydowskich przodków, Maria Iwaszkiewicz – o swoim mężu Bogdanie Wojdowskim, pisarzu, który przeżył Holokaust i wiele lat później popełnił samobójstwo, Krystyna Cierniak-Morgenstern – o Januszu Morgensternie, Ruta Wermuth-Burak, jedna z Ocalonych – o zaginionym podczas wojny braciszku, którego odnalazła po ponad półwieczu jako znanego dziennikarza brytyjskiego, Zuzanna Janin – o swojej matce Marii Anto.

Rozmowa ostatnia, z Julią Hartwig, zatytułowana „Wdzięczność”, nieprzypadkowo w tym właśnie miejscu się znalazła, bo to jakby pełne wewnętrznego spokoju podsumowanie długiego życia i jego pochwała – w tym, co było dobre, i w tym, co tragiczne. „Napisała pani: »Wszystko było i niczego nie szkoda«. Naprawdę?” – pyta Remigiusz Grzela. – „Tak, bo to, co było, było niepowtarzalne”. I cała książka odsłania podobne nieoczywistości. Próby samobójcze – tłumaczy Marii Iwaszkiewicz lekarz męża – często podejmowane są przez ludzi dotkniętych traumą właśnie wtedy, kiedy w życiu zaczyna dziać się lepiej. Czyjaś śmierć przynosi ogromny ból, ale równocześnie intensyfikuje obecność nieobecnego, czasem nawet – jak w przypadku dwojga artystek, Zuzanny Janin i Marii Anto – dopiero ona pozwala odkryć go na nowo, zawrzeć z nim pośmiertne porozumienie. „To mieszkanie jest dla nas za duże i za drogie... Ale Marek jest przez to obecny. A wcale nie jest łatwo dbać o czyjąś obecność – mówi Paula Sawicka i dodaje: „Moja żałoba jeszcze trwa. I tę pustkę ciągle czuję”. Leszek Sankowski nieco inaczej – podkreśla raczej naturalne i wciąż trwające poczucie obecności Teresy: „Myśmy nigdy nie lubili rozstań. Kiedy jedno wyjeżdżało, zawsze siedzieliśmy na telefonach, nawet po kilka razy dziennie. Nadal mam jej numer w telefonie”. Doświadczenie choroby, stopniowego odchodzenia („To już było wspólne bycie” – opowiada Paula Sawicka o ostatnich dniach), powroty do przeszłości, ustawianie na nowo hierarchii spraw, rozmaite sposoby oswajania tego, czego oswoić się do końca nie da – tematy intymne i boleśnie wspólne. Ta książka, także dla autora bardzo osobista, zadedykowana bliskiej zmarłej, porusza, a równocześnie krzepi. ©℗

Remigiusz Grzela „Obecność. Rozmowy”, Drzewo Babel, Warszawa 2015, ss. 256.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Tomasz Fiałkowski, ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 18/2015