Ciszej nad Banderą i Juszczenką

Wcześniej czy później to się musiało stać. To, że odchodzący prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko przyznał Stepanowi Banderze tytuł Bohatera Ukrainy pokazuje jednak, że i dla niego była to kontrowersyjna decyzja. Takie najczęściej decyzje podejmują odchodzący politycy - rzutem na taśmę, gdy już nic im nie pomoże ani nie zaszkodzi.

26.01.2010

Czyta się kilka minut

Z perspektywy Polaków sprzyjających polsko-ukraińskiemu pojednaniu ważniejsze jest, czy ta decyzja zaszkodzi stosunkom między obu krajami. Bandera w czasach II RP uciekał się do terroryzmu, został skazany na karę śmierci, zamienioną na dożywocie. Potem liczył, że przy wsparciu Hitlera uda mu się stworzyć niepodległe państwo. Za marzenia zapłacił osadzeniem w Sachsenhausen. Ale najważniejsze jest to, że choć nie było go na Wołyniu w okresie rzezi, to jest uznany za politycznie i moralnie odpowiedzialnego za działania UPA w latach 1943-44. Jeśli więc latem ubiegłego roku skandal wywołała grupka rowerzystów jadących w "rajdzie Bandery" - to cóż dopiero decyzja prezydenta? Czy jednak należy bić na alarm?

Juszczenko odchodzi, wraz z nim kontrowersje historyczne: pozostali politycy nie są nimi zainteresowani. Bandera jest jednym z wielu na długiej liście nagrodzonych. Warto też pamiętać, że był on dzieckiem epoki, w której i polscy patrioci dokonywali zamachów na zaborców, a z jego oceną wielki kłopot ma też połowa Ukrainy.

Nie ma powodów, by Polska wyrażała zadowolenie z decyzji Juszczenki, ale biorąc pod uwagę cały kontekst sprawy, jest wystarczająco dużo powodów, by zbyła ją milczeniem.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Publicysta, dziennikarz, historyk, ekspert w tematyce wschodniej, redaktor naczelny „Nowej Europy Wschodniej”. Wieloletni dziennikarz „Tygodnika”. Autor i współautor książek: „Przed Bogiem” (2005), „Białoruś - kartofle i dżinsy” (2007), „Ograbiony naród ‒… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 05/2010