Reklama

Ładowanie...

Budżet rządu czy społeczeństwa?

26.10.2003
Czyta się kilka minut
Wszyscy ministrowie finansów i gospodarki w tym rządzie, a i w poprzednim, mają wspaniałe koncepcje budżetu. Wszystkie te koncepcje opierają się jednak na dwu zasadach: ciąć bieżące wydatki oraz mieć nadzieję na szybki wzrost gospodarczy. Pierwsza zasada ma charakter negatywny, druga życzeniowy. Nikt nie próbuje konstruować budżetu rozwoju Polski. Nikt nie jest uczciwy, bo nie wlicza do deficytu wszystkiego, gdyż wtedy byłby on mniej więcej dwa razy większy. Słowem są to wszystko - łącznie z budżetem Hausnera - łataniny, które w dodatku mają wejść w życie za rok czy półtora.
O

Otóż z całym przekonaniem stwierdzam, że Polska tego roku czy półtora raczej nie wytrzyma, a ponieważ za półtora roku ma dojść tylko do zahamowania deficytu, a może minimalnej poprawy, trzeba się liczyć z dobrymi pięcioma latami nieszczęścia. Polska gospodarka różni się od amerykańskiej i zwiększenia deficytu już na pewno nie przetrwamy. Czy skończy się to jak w Argentynie, czy inaczej - nie wiem, bo się na tym nie znam.

Znam się jednak na banalnych faktach i wiem, kiedy się okazuje odwagę, a kiedy odwagę podszytą tchórzostwem, co w sumie daje ćwierćprodukt. Administracja w Polsce jest obecnie trzy razy liczniejsza niż w 1989 roku, każdy ma swojego rzecznika, który - coraz częściej - albo odmawia odpowiedzi (rzecznik!), albo plecie głupstwa. Agencji centralnych nie zlikwidowano i to nie ministerstwo zdrowia zajmuje się zdrowiem i nie ministerstwo rolnictwa...

3518

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]