Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Zdjęcia transparentu pojawiły się m.in. na profilu facebookowym Marszu Niepodległości – tego, który 11 listopada gromadzi „patriotów”, z racami i pod hasłem „Polska dla Polaków. Polacy dla Polski”, świętujących odzyskanie niepodległości. „Dziękuję wszystkim, którzy przyczyniają się do budowania tożsamości i serdecznych więzi łączących całą polską wspólnotę” – pisał do nich ostatnio prezydent Duda.
„Nie przyjmiemy żadnych ustaw o mowie nienawiści i tym podobnych wynalazków” – mówił 2 maja, w Dzień Flagi RP, Jarosław Kaczyński. Odwołując się do symboli narodowych, które – jak przyznał – „mają budować jedność”, tłumaczył, że „Polska powinna być wyspą wolności nawet wtedy, jeśli wszędzie indziej ona będzie ograniczona”. I postulował, że miejsce tolerancji powinna zająć wolność: „Byliśmy kiedyś wyspą tolerancji w Europie, a teraz powinniśmy być wyspą wolności. (...) To jest nasz sztandar. To jest nasza moralna siła”.
Zbyt mocne słowa, by ich autorowi przypisać tylko cynizm. Mówiąc, że możemy zapomnieć o prawnokarnym zwalczaniu mowy nienawiści, a tolerancję zastąpić (!) wolnością, to tak, jakby powiedzieć, że od teraz w Polsce można bezkarnie skandować: „Je...ć Murzynów” i wypisywać na murach hasła typu: „Palić gejów”. To tak, jakby zignorować fakt, że największe zbrodnie poprzedzały właśnie słowa. I to tak, jakby powiedzieć, że setki inicjatyw mających zapewnić bezpieczeństwo mniejszościom – zarówno rządowych (m.in. powołanie w policji wojewódzkich koordynatorów ds. walki z przestępstwami motywowanymi nienawiścią w 2014 r., zorganizowanie przez Rzecznika Praw Obywatelskich Okrągłego Stołu ds. mowy nienawiści w 2015 r. czy choćby tegoroczny finał białostockich śledztw – 102 osoby zatrzymane i ok. 200 zarzutów postawionych za nękanie cudzoziemców i podpalanie ich mieszkań), jak pozarządowych – nic nie znaczą.
O bezpieczeństwie mówił też prezes Kaczyński: „Polacy oczekują dziś od państwa bezpieczeństwa, wolności i równości, i sprawiedliwości”. Na co można odpowiedzieć: Tak, Panie prezesie, podobnie jak wszyscy inni obywatele naszego kraju. Tyle że swoimi słowami odebrał Pan to bezpieczeństwo mniejszościom. ©℗