Reklama

Ładowanie...

Apostata Barack Hussein Obama

06.05.2008
Czyta się kilka minut
Charyzmatyczna postać Baracka Obamy wywołuje w społeczeństwie USA wiele pragnień. Niektóre z nich Obama może spełnić. Jedno jest jednak nierealne: że jego prezydentura poprawi stosunki ze światem muzułmańskim.
B

Barack Obama trafił na pierwsze strony gazet jako klasyczny przypadek charyzmatycznego przywódcy: postaci, od której inni oczekują spełnienia ich nadziei. Wynikające z tego emocje wzmacniają siłę dobrze zorganizowanej kampanii Obamy w prawyborach Partii Demokratycznej - i z pewnością wystarczyły, aby przełamać potężną przewagę senator Hillary Clinton na początku wyścigu o nominację Demokratów.

Pojednanie Białych z Czarnymi

Ostatnie wypadki - w tym wywołana przez sztab pani Clinton dyskusja o korzeniach Obamy i jego związkach ze światem muzułmańskim - mogą jednak stanowić dobrą lekcję tego, z jakimi niebezpieczeństwami wiązać się może charyzmatyczne przywództwo. Ponieważ można dzięki niemu wyjść poza racjonalne kalkulacje i konwencjonalne ograniczenia, osobowości obdarzone charyzmą i zabiegające o władzę mogą łatwo wykorzystać...

5206

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]