Reklama

Ładowanie...

Zranieni w Kościele rekomendują

Zranieni w Kościele rekomendują

20.04.2020
Czyta się kilka minut
A

ANNA GOC: Po roku działania Inicjatywy „Zranieni w Kościele” – telefonu zaufania i środowiska świeckich katolików wspierających osoby dotknięte przemocą seksualną w Kościele, przygotowaliście rekomendacje. Dotyczą m.in. potrzeby zmian w przebiegu procesów karnych kanonicznych. Co zmiany mogą dać skrzywdzonym?

ZBIGNIEW NOSOWSKI: Obecnie w prawie kanonicznym osoby zranione mają status świadka, a nie strony. Nie mają więc choćby dostępu do akt sprawy. Skoro mówimy, że są w Kościele na pierwszym miejscu, powinny otrzymać podmiotowy status w dochodzeniach.

Rekomendujecie powołanie Rzecznika Praw Osób Skrzywdzonych w Kościele. Jaka miałaby być jego rola?

Analogiczna do roli Rzecznika Praw Obywatelskich. Ważne, by tę funkcję pełnili świeccy – najlepiej równolegle kobieta i mężczyzna. Diecezjalni delegaci ds. ochrony dzieci i młodzieży są przez wielu pokrzywdzonych odbierani jako przedstawiciele instytucji.

Zwracacie uwagę, że problem dotyczy nie tylko osób małoletnich, lecz także zależnych od duchownych: sióstr zakonnych czy kleryków.

Oni też do nas dzwonią. Dlatego chcemy pokazać problem w szerszym kontekście. Odebraliśmy np. telefon zakonnicy opowiadającej o grubiańskim seksizmie ze strony biskupa.

Kto będzie głównym adresatem rekomendacji?

Biskupi i przełożeni zakonni oraz przedstawiciele Watykanu odpowiadający za prowadzenie spraw o wykorzystanie seksualne.©℗

ZBIGNIEW NOSOWSKI jest redaktorem naczelnym kwartalnika „Więź”. Współtwórca Inicjatywy „Zranieni w Kościele”. 

Więcej na stronie powszech.net/zranieniwkosciele >>>


ogłoszenie społeczne

Autor artykułu

Anna Goc, fot. Grażyna Makara
Dziennikarka i redaktorka „Tygodnika Powszechnego”. Doktorantka na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Do 2012 r. dziennikarka krakowskiej redakcji „Gazety Wyborczej”....

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]