Reklama

Ładowanie...

Wyprawa

16.08.2021
Czyta się kilka minut
Ta historia zapiera chwilami dech, ale podczas lektury czujemy, że musiała zostać opowiedziana.
T

Takie opowieści nosi się w sobie przez całe życie. I niewielu udaje się je spisać. A nielicznym – znaleźć dla nich formę. Tak jak to zrobił Jerzy Szperkowicz.

„Dojrzewanie do tej podróży zajęło mi ponad pół wieku – pisze. – Przez wiele lat myśl o powrocie do miejsc dzieciństwa była jak włożenie ręki w ogień. Do dzisiaj każde otarcie się o Dubowe sprowadza skurcz bólu”. Majątek Dubowe przed wojną znajdował się na wschodzie województwa wileńskiego, dziś to północna Białoruś. Podróż, o której mowa, i z której relacja trafiła do książki, odbyła się w roku 2000. Więc reportaż? Tak, ale przede wszystkim z wyprawy do własnej, bolesnej przeszłości. Wyprawy trwającej wiele lat.

„Ta moja książka to jest nie tylko rodzaj autobiografii – mówił autor Michałowi Nogasiowi w „Magazynie Gazety Wyborczej”. – To jest w ogóle opowieść o kresowej Polsce, o rodzinach takich jak moja... To...

3167

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]