Reklama

Ładowanie...

Wojna balonowa

z Seulu
17.08.2020
Czyta się kilka minut
Rząd w Seulu cofnął licencję dwóm organizacjom, które walczą o prawa człowieka na komunistycznej Północy. Wszystko z powodu wysyłanych balonami ulotek, które rozwścieczyły władze w Pjongjangu.
Uciekinier z Północy przygotowuje się do wypuszczenia balonu z ulotkami przeciw reżimowi Kim Dzong Una, 29 kwietnia 2016 r. Fot. KIM HONG-JI / REUTERS / FORUM
D

Dla Park Sang-haka ostatnie tygodnie to chyba najgorszy czas od chwili, gdy udało mu się uciec z Korei Północnej. Otrzymał zakaz opuszczania Korei Południowej. Trwa też śledztwo, w ramach którego policja przeszukała jego mieszkanie i prześledziła transakcje z konta bankowego; w dodatku jego prywatny adres został ujawniony przez jedną ze stacji telewizyjnych.

Wcześniej Park przeżył kilka zamachów na swoje życie – organizowanych przez tajne służby Korei Północnej – i do tej pory jego domowy adres był znany jedynie południowokoreańskiej policji. Wprawdzie aktywista i tak jest pod stałą ochroną służb, ale w ostatnim czasie oznacza to również, że jest nieustannie śledzony. Rząd w Seulu odrzucił jego prośbę, aby poniechano tej – w jego oczach – niedźwiedziej przysługi.

Ale stanowisko rządu, który cofnął licencję jego organizacji (co nie czyni jej nielegalną, ale utrudnia...

13607

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]