Ładowanie...
Włochy otwierają się na turystów
Włochy otwierają się na turystów
Dotąd przed kwarantanną chroniło przed nią posiadanie negatywnego wyniku testu na koronawirusa, nie starszego niż 4 dni.. Władze robią, co w ich mocy, by wesprzeć sektor turystyczny, który oficjalnie odpowiada za 13 proc. PKB Włoch (a faktycznie za więcej: istotna część takich usług działa w szarej strefie).
W niektórych regionach i miastach spowodowana przez epidemię wyrwa w budżetach będzie zapewne jeszcze szersza, bo wcześniej – w sytuacji marazmu gospodarczego, który trapi Włochy od ponad dekady – w co bardziej atrakcyjnych miejscach inwestowano tylko w branżę turystyczną. Teraz, po złagodzeniu restrykcji, ponad jedna trzecia barów i restauracji nie wznowiła działalności, gdyż znajdują się w okolicach, gdzie jest za mało miejscowych klientów.
Rząd obiecał obywatelom dopłatę aż do 500 euro na rodzinę, jeśli spędzą wakacje w kraju, a cudzoziemców zachęca szybkim otwarciem granic. Ale cóż z tego, skoro wjechać do Włoch będzie można, jednak wrócić już z nich do domu bez kwarantanny – niekoniecznie. Rządy wielu krajów Unii, mających dobre wskaźniki epidemiczne, dogadują się w sprawie „korytarzy turystycznych”: wzajemnych ułatwień dla turystyki zorganizowanej (np. Chorwacja kusi tak spragnionych słońca Niemców). Lecz Włochy i Hiszpania są na razie z takich rozmów wykluczone – bez względu na obiektywne dane mają wizerunek siedliska zarazy. ©℗
CZYTAJ WIĘCEJ: AKTUALIZOWANY SERWIS SPECJALNY O KORONAWIRUSIE I COVID-19 >>>
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]