Reklama

Ładowanie...

Uroki pleśni

05.11.2012
Czyta się kilka minut
Można już kreślić kolejną mapę Polski: z miejscami, w których powstają wyśmienite produkty lokalne. Na przykład sery.
Jakub Purgał, syn właścicieli Malinowej Zagrody, rolnik i żeglarz, prezentuje sery pleśniowe. Wrzesień 2012 r. Fot. Michał Olszewski
P

Pisaliśmy już o nich na początku naszego cyklu („TP” 31/2012), ale ponieważ sprawa jest – jak mawiają policjanci – rozwojowa, wracamy do serów zagrodowych. Do kilkuset adresów w kraju, w których powstaje tradycja markowych, wyszukanych produktów, często zaskakujących i z innej planety kulinarnej. Korycin, Warpuny, Łomnica, Lwówek, Tylawa, Wiżajny, Węgajty, Puszcza Notecka, wielkopolskie Linie – w którąkolwiek stronę prowadziłaby droga, możemy mieć pewność, że gdzieś niedaleko działa lokalna serowarnia.

A latem do tej mapy trzeba dodać festiwale produktów lokalnych, gdzie sery zagrodowe, od małych producentów, robią niespotykaną furorę, jakby wypełniały lukę rynkową.

Co zrobić z mlekiem

Na przykład jadąc autostradą A4 z Wrocławia na zachód, warto odbić na wysokości Chojnowa jakieś 30 km na północ i przez łagodny pejzaż dotrzeć pod Przemków, do...

8480

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]