Trzęsienie ziemi

Zdanie „Gdy Jezus wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie” nie jest tylko prostym stwierdzeniem faktu; w owym „poszli za Nim” jest zakodowana decyzja.

04.07.2022

Czyta się kilka minut

Abp Grzegorz Ryś w kościele Mariackim, Kraków, 2014 r. / FOT. GRAŻYNA MAKARA /
Abp Grzegorz Ryś w kościele Mariackim, Kraków, 2014 r. / FOT. GRAŻYNA MAKARA /

„Gdy Jezus wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie. A oto zerwała się wielka burza na jeziorze, tak że fale zalewały łódź; On zaś spał. Wtedy przystąpili do Niego i obudzili Go mówiąc: Panie, ratuj, giniemy! A On im rzekł: Czemu tak bojaźliwi jesteście, ludzie małej wiary? Potem, powstawszy, zgromił wichry i jezioro, i nastała głęboka cisza. A ludzie pytali zdumieni: Kimże On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne?” (Mt 8, 23-27). Wszyscy trzej Synoptycy opisują to wydarzenie (por. Mk 4, 35-41; Łk 8, 22-25). Ale – jak zwykle – każdy z nich wydobywa zeń detale („okruchy”) dla niego specyficzne i ważne, kodujące jego namysł. W przytoczonym powyżej zapisie św. Mateusza chciałbym zwrócić uwagę na dwa szczegóły.

Najpierw poprzedzający wydarzenie najbliższy kontekst. U Marka i Łukasza jest nim opowiadanie w przypowieściach (przypowieść o Siewcy i jej objaśnienie) o Królestwie Bożym. U Mateusza dialog z dwoma potencjalnymi uczniami. Jednemu, który chce iść za Nim, Jezus wyjaśnia, iż taka decyzja oznacza wybór bezdomności („Lisy mają nory, a ptaki podniebne gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł położyć”); drugiemu, który deklaruje chęć pójścia za Jezusem, ale po zwłoce koniecznej na pogrzebanie własnego ojca, poleca zdecydowanie: „Pójdź za Mną, a zostaw zmarłym grzebanie ich umarłych”. W obu przypadkach mamy do czynienia z radykalnie podniesioną poprzeczką – z wymaganiem przekraczającym wręcz ludzkie możliwości i wybory.

W tym kontekście otwierające naszą perykopę zdanie „Gdy Jezus wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie” nie jest tylko prostym stwierdzeniem faktu; w owym „poszli za Nim” jest zakodowana decyzja. To, co powiedział o wymogach uczniostwa – postawione co dopiero radykalne warunki – ich nie przeraziły i nie zniechęciły. Wiedzą, co robią i na co się decydują – idąc za Nim. To piękne: radykalny wybór Jezusa – bycia z Nim, postawienia Go na absolutnie pierwszym, suwerennym miejscu, bez względu na konsekwencje w życiu prywatnym czy rodzinnym.

I tu pojawia się od razu szczegół drugi: pierwsze, co ich spotyka po podjęciu takiej decyzji, to „wielka burza na jeziorze”. Tekst grecki jest tu zdecydowanie mocniejszy: to nie „burza”, lecz raczej wielkie trzęsienie ziemi (seismòs mégas).

Pewnie nie tego się spodziewali! Czy to możliwe: aby radykalny wybór Boga przyniósł nam w odpowiedzi „trzęsienie ziemi”?! Że oto nagle cały nasz świat zaczyna się trząść, rozchwiany, zdestabilizowany – że cała wręcz rzeczywistość wymyka nam się spod nóg?!

Jest. Jest możliwe. Zdarza się. Częściej niż myślimy… I co wtedy? Wtedy jest tylko jedna szansa na przetrwanie: trzeba obudzić Jezusa i zdać się na Niego. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 28/2022