Tajemnica ministra zdrowia

Minister zdrowia Marek Balicki złożył wniosek o odwołanie prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Jerzego Millera. Gdy Rada Funduszu zapowiedziała, że prezesa nie odwoła, a premier też odniósł się z dystansem do żądania ministra, ten wniosek zawiesił.

31.07.2005

Czyta się kilka minut

Oskarżenie prezesa, że ze szkodą dla pacjentów przetrzymuje na kontach 750 milionów złotych, by uruchomić je pod koniec roku w celu budowania pozytywnego wizerunku nowego już rządu, jest tyleż poważne, co nieudokumentowane. Nawet szkoda, że tych oszczędności nie ma, bo właśnie ich brak powoduje, iż każdy rok kończy się nieprzyjmowaniem pacjentów do szpitali. Zarzut, że w NFZ panoszy się biurokracja, jest słuszny, ale to nie wina Millera, lecz ustawodawcy. Sytuacja w onkologii jest dramatyczna, ale pod rządami poprzednich ministrów i prezesów mieliśmy takich problemów znacznie więcej. Półtora roku temu de facto doszło do ogólnopolskiego strajku w służbie zdrowia.

Zadziwiające też, że premier po spotkaniu z ministrem i prezesem nie odniósł się do żadnego z zarzutów. Stwierdził za to, że sytuacja finansowa NFZ jest stabilna, w co nie wątpił nawet Balicki. Premier załagodził, ale nie rozwiązał tajemniczego konfliktu. Jerzy Miller jest piątym prezesem NFZ w ciągu dwóch lat. Został nim na życzenie Balickiego. Obaj z trudem doprowadzili zrujnowany system ochrony zdrowia do stanu względnej stabilności. Dlaczego teraz minister chce własnymi rękami zburzyć efekt wielomiesięcznej pracy, pozostaje tajemnicą, której nie chce zdradzić, choć to nie jest tajemnica lekarska.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 31/2005