Studnia Józefa

Gdy Józef przybył do swych braci, oni zdarli z niego odzienie... i pochwyciwszy go wrzucili do studni. Studnia ta była pusta i pozbawiona wody. Rdz 37, 23n.

06.02.2006

Czyta się kilka minut

Sytuacja oglądana z perspektywy pustej studni mogła się wydawać beznadziejna. Poczucie niesprawiedliwych zachowań braci szło w parze z odreagowywaniem brutalności tych, którzy uchodzili za najbliższych. Tymczasem Bóg potrafił okazać Swoją moc i sens na ścieżkach ludzkich absurdów. Tam, gdzie najbliżsi okazywali jedynie swe kompleksy, posłannikami Boga okazali się ostatecznie nieznani kupcy izmaelscy wiozący wonności z Gileadu. Za ich pośrednictwem Bóg skieruje uwagę Józefa w stronę nowych zadań w Egipcie i powierzy mu troskę o ratowanie przed głodem ludów, które wyglądały egzotycznie z perspektywy odległego Kanaanu.

Bez względu na to, jak mroczne i głębokie są nasze osobiste wersje życiowych studni Józefa, trzeba zawsze wierzyć w duchową bliskość dalekiego Egiptu, w którym jesteśmy Bogu potrzebni. Niezależnie od wcześniejszej dawki życiowych goryczy i rozczarowań, Bóg potrzebuje nas, byśmy na nowych obszarach działania byli znakiem nadziei niesionej przez Jego prawdę. Nie koncentrujmy więc uwagi na rozważaniu studziennych parametrów, kiedy czeka na nas tyle konkretnych obowiązków w terenach naznaczonych Bożym poczuciem sensu. Nie absolutyzujmy mroku studni, gdy trzeba zająć się Bożym Egiptem.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 07/2006