Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W bezsenną noc monarchini postanowiła pospacerować w ogrodzie. Wartownik zapytał: „Stój, kto idzie?!”, a po usłyszeniu odpowiedzi zaklął szpetnie w stronę królowej, dodając, że mógł ją zastrzelić. Rano, zdając sobie sprawę z niewłaściwych słów, podał się do dymisji, którą monarchini odrzuciła. „Wszystko w porządku – odpowiedziała. – Następnym razem wpierw zadzwonię, żebyś nie musiał do mnie strzelać”. ©℗