Reklama

Ładowanie...

Słuchajcie Franciszka

Słuchajcie Franciszka

22.08.2016
Czyta się kilka minut
O „kobietach przytłoczonych ciężarem życia i dramatem przemocy, o kobietach niewolnicach arogancji możnych, o dziewczętach zmuszanych do nieludzkiej pracy, o kobietach zmuszonych do poddania się na ciele i duchu pożądliwości mężczyzn”

​– mówił papież w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański” 15 sierpnia.

W dniu, w którym Kościół wspominał wzięcie Maryi z duszą i ciałem do nieba, Franciszek poświęcił uwagę cielesnej stronie cierpienia kobiet. Uczynił to, medytując nad śpiewanym przez Maryję „Magnificat” – pieśnią o Bogu wkraczającym w historię, wywyższającym pokornych, a strącającym z tronu możnych.

Zaledwie trzy dni wcześniej papież spotkał się z 20 ofiarami prostytucji, głównie z Afryki i Europy Wschodniej, ukrywającymi się w domu prowadzonym w Rzymie przez wspólnotę Jana XXIII. Większość z nich doświadczyła fizycznej przemocy, a do prostytucji trafiła szukając pracy i lepszego życia, oszukana przez stręczycieli. Watykan upublicznił dyskretne nagranie, na którym widać papieża delikatnie obejmującego kobiety na przywitanie. Ponoć prosił, by były silne, zaczynając teraz nowe życie.

O nich i im podobnych myślał być może w poniedziałkowe święto, gdy kończył medytację słowami: „Oby jak najprędzej nadszedł dla nich początek życia w pokoju, sprawiedliwości, miłości, w oczekiwaniu na dzień, kiedy wreszcie poczują się pochwycone przez ręce, które ich nie upokarzają, ale z czułością je podnoszą i prowadzą drogą życia, aż do nieba”.

Te ręce, które nie upokarzają, to mogą być też moje ręce, mój wzrok. I nie tylko o ofiary prostytucji tu chodzi. Kobiety przytłoczone ciężarem życia i dramatem przemocy są obok nas, czasem za ścianą, innym razem sprzątając mieszkanie czy opiekując się dziećmi. ©

Autor artykułu

Teolożka i publicystka a od listopada 2020 r. felietonistka „Tygodnika Powszechnego”. Zajmuje się dialogiem chrześcijańsko-żydowskim oraz teologią feministyczną. Studiowała na Papieskim...

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]