Rozmyślania z pazurem

Jeśli lubisz „Fistaszki”, ale wydają ci się już zbyt monotonne i oczywiste, koniecznie musisz poznać „Klausa”.

28.02.2012

Czyta się kilka minut

Nobrow Press to mała angielska oficyna wydawnicza, która specjalizuje się w awangardowym, niezależnym komiksie, wszelkiego rodzaju concept-bookach i picture-bookach, a także edycjach limitowanych grafik. Albumy komiksowe, które publikują, są niesamowite nie tylko ze względu na historie i warstwę plastyczną, ale też jakość wydania. To edytorskie perełki. Projekty graficzne komiksu, jakość okładek, papieru, jakość druku, w szczególności w edycjach kolorowych – czegoś takiego w polskim komiksie jeszcze nie ma. W parze z tym zamiłowaniem do perfekcjonizmu wydawniczego idzie niestety wysoka cena. Ale niektóre ciekawe komiksy z Nobrow możemy poznać niekoniecznie poprzez edycje drukowane. Takim przykładem jest „Klaus” Richarda Shorta, którego przygody znajdziemy na stronie www.klaus-comics.tumblr.com. To historia w stylu „Fistaszków” o kocie, który zbyt dużo rozmyśla. O ile jednak „Fistaszki” dzieją się w naszej rzeczywistości, akcja „Klausa” toczy się w surrealistycznym świecie zamieszkiwanym przez prawdziwe indywidua, nie dość, że oryginalne w swoich zachowaniach, to jeszcze świetnie narysowane. Tytułowy bohater nieustannie wpatruje się w horyzont, przyjaźni się z kaczką, a także z przedstawicielami dziwnej rasy szczurów o twarzach ludzi. Szczuroludzie najczęściej służą Shortowi do naigrywania się ze swoich rodaków, choćby w odcinku o angielskich śniadaniach z obowiązkową kiełbasą. Jednakże większość historyjek krąży wokół rozważań na temat tożsamości bohatera, zasad rządzących ludzkim (przepraszam, kocim) życiem, a także wokół prób odpowiedzi na pytanie, dlaczego los jest złośliwy i nieprzychylny. „Klaus” to porcja inteligentnego, ironicznego i odrobinę cynicznego humoru, ciekawy, surrealistyczny świat, a także minimalistyczny, a jednocześnie celny rysunek.

Richard Short, Klaus, klaus-comics.tumblr.com

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 10/2012