Prorok po przejściach

Nie lękaj się, bo ja jestem z tobą; nie trwóż się, bo ja jestem twoim Bogiem. Umacniam cię i wspomagam… Nie bój się, robaczku Jakubie, nieboraku Izraelu! Iz 41, 10, 14

10.06.2008

Czyta się kilka minut

Język proroka Izajasza, jak rzadko kiedy, stawał się czuły i wręcz liryczny, gdy Jakub-Izrael, symbolizujący naród wybrany na wygnaniu w Babilonii, przeżywał wątpliwości, czy Bóg nie zapomniał o swych wybranych. W zagrożeniu beznadzieją, na wirażach historii, prorok czuje się odpowiedzialny za swój lud i przemawia językiem kojących metafor, zapowiadając przemianę "wyschniętej ziemi w wodotryski" (Iz 41, 18).

Tamten język nie znajduje wielu kontynuatorów u naszych współczesnych mówców. Obecną generację "robaczków" usiłuje się raczej gromić. Na miejscu tych, którym prorok głęboko współczuł, pojawili się wrogowie ludu, fałszywe autorytety, działacze niesłusznych partii, ludzie z układów, członkowie korporacji, specjaliści od zamiatania pod dywan...

Co nam zostało z wrażliwości Izajasza? Można by pytać, skąd w naszym pokoleniu te niepokojące oznaki pustyni uczuć i ekstrawaganckiej postawy wobec ran człowieka. Czym tłumaczyć brak współczucia i zanik szacunku dla zmagających się z przeciwnościami losu? Czy radykalnej zmianie uległ nasz język, czy samo rozumienie kultury? Może wyzwalanie z lęku i umacnianie nadziei stało się czynnością wysoce niestosowną dla generacji macho? Czy też raczej zestaw proroków określony za pomocą demokratycznych procedur ukazuje głównie skarlałych osobników, którzy rodzą głębokie współczucie, gdy zachowują się jak grono wystraszonych nieboraczków?

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 24/2008