Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Oczywiście nie znaczy to, że naciski opinii publicznej są decydujące. Jan Paweł II nie uległ im, wynosząc na ołtarze Edytę Stein. W przypadku Piusa XII sprawa jest szczególnie drażliwa. Czarna legenda tego papieża wymaga wielu wyjaśnień. Wysuwane często zarzuty odwołują się do wydarzeń, które w pełni poznajemy dopiero teraz, w miarę poznawania dokumentów. Tak jest choćby z oceną reakcji Piusa XII na masowe aresztowanie rzymskich Żydów w październiku 1943 r. Pius XII nie wiedział o tej akcji. Natychmiast, gdy nastąpiła, podjął wielostronne działania, których owocem było wstrzymanie aresztowań, co pozwoliło ukryć się tysiącom Żydów. Już aresztowanych nie udało się niestety uratować. Akcja była przeprowadzona na osobisty rozkaz Hitlera. Pius XII wiedział, że natychmiastowe publiczne potępienie pociągnęłoby za sobą dla samych Żydów fatalne skutki. Grożąc jednak takim wystąpieniem, przynajmniej częściowo cel osiągnął.
Żeby to wszystko dotarło do społecznej świadomości, trzeba wiarygodnej informacji - i czasu, który łagodzi emocje. Beatyfikacja w niczym by tu nie pomogła.