Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Sytuacja z łodzią na wzburzonym jeziorze powtarza się przez wieki. Tak często w reakcjach naznaczonych bojaźnią widać jedynie grozę rozszalałych burz, śmiertelne zagrożenia, najwyższy niepokój, pesymistyczne prognozy. Bóg milczy, jak gdyby zasnął, całkowicie obojętny na nasz dramat; znikąd nie widać ratunku. Pesymistyczne “giniemy" zdaje się wtedy wyrażać zarówno gorzką prawdę o życiu, jak i ocenę nadchodzących zdarzeń. Paniczny lęk łatwo wówczas przedstawiać jako cnotę, zapominając, że Chrystus jest silniejszy od wszelkich burz i lęków. Bojaźliwym panikarzom, którzy - występując w roli obrońców Kościoła - usiłują besztać nawet samego Jezusa, powtarza On pełną pokoju i zadumy ocenę: Jakże Wam brak wiary.