Polityka po resecie
Ostatnie wydarzenia wstrząsnęły naszym systemem politycznym. Rozhermetyzował się układ, który jeszcze w lutym wyglądał na bardzo stabilny.
Polityka po resecie
Ostatnie wydarzenia wstrząsnęły naszym systemem politycznym. Rozhermetyzował się układ, który jeszcze w lutym wyglądał na bardzo stabilny.
Ładowanie...
Zaczynamy od nowa. Z pozoru sporo rzeczy wygląda po staremu – mogą być ci sami kandydaci ze starymi podpisami. Życie zbliża się do normy sprzed pandemii, coraz odważniej wychodzimy na zewnątrz. Ale wiemy, że to będzie wyjście do nowej rzeczywistości. Wszystko wskazuje, że tak samo będzie w polskiej polityce.
Pierwszy reset w życiu publicznym wywołała pandemia. Drugi reset zdarzył się dlatego, że zaczęła się gra o majowe wybory. Trzeci reset jest rezultatem jej wyniku: przegranej Jarosława Kaczyńskiego. Paradoksalnie nieprzeprowadzenie wyborów było i tak dla niego mniej bolesnym rozwiązaniem niż zderzenie jego planów z rzeczywistością – wybory rozpoczęte, lecz niedokończone na skutek niewyobrażalnego chaosu.
Zrzucanie winy za swoje niepowodzenie na sabotaż opozycji i opór samorządów jest przyznaniem się do porażki. Od początku PiS wysyłał przecież komunikat: zrobimy to...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]