Pierwsi w sporcie, pierwsi w dopingu

Szerokim echem odbija się sprawa wykrycia niedozwolonych środków w próbkach światowej gwiazdy tenisa, Marii Szarapowej.

14.03.2016

Czyta się kilka minut

Maria Szarapowa podczas turnieju tenisowego Fed Cup BNP Paribas w krakowskiej Tauron Arenie. 08.02.2015 r. /  / Fot. Jan Graczynski/East News
Maria Szarapowa podczas turnieju tenisowego Fed Cup BNP Paribas w krakowskiej Tauron Arenie. 08.02.2015 r. / / Fot. Jan Graczynski/East News

O stosowanym szeroko w rosyjskim sporcie dopingu zaczęto mówić pod koniec 2014 r., po emisji w niemieckiej telewizji ARD filmu „Doping Top Secret”. Zarzuty dotyczyły lekkoatletów, a były na tyle poważne (masowe stosowanie zabronionych środków, fałszowanie wyników prób antydopingowych, korupcja), że sprawą zajęła się Światowa Agencja Antydopingowa. Tymczasem Rosyjska Agencja Antydopingowa – przy akompaniamencie zapewnień, że wszystko jest w porządku – zniszczyła próbki, które miały być ponownie zbadane. Sama agencja została zawieszona za nieprzestrzeganie przepisów. W lutym Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych opublikowało czarną listę nazwisk rosyjskich sportowców, którym cofnięto dopuszczenie do zawodów z uwagi na doping. Ostatnio w ARD zaprezentowano trzeci z kolei film o dopingu w rosyjskim sporcie, potwierdzający wcześniejsze zarzuty. Rosyjska telewizja usiłowała zdyskredytować zawarte w nim dane jako tendencyjne, mające na celu wykluczenie Rosji z rywalizacji, inspirowane przez wrogów Moskwy.

Teraz szerokim echem odbija się sprawa wykrycia niedozwolonych środków w próbkach światowej gwiazdy tenisa, Marii Szarapowej. Tenisistka tłumaczyła się, że nie wiedziała, iż środek, który zażywa od 10 lat, meldonium, znalazł się na liście zakazanych substancji. Zarabiająca krocie na kontraktach reklamowych, Szarapowa ponosi teraz straty finansowe – większość firm wycofała się ze współpracy. Jej oświadczenie o stosowaniu dopingu było szokiem dla całego sportowego świata. A Rosjanie odebrali to jako kolejny cios w prestiż swego kraju.

Tymczasem meldonium stał się jednym z najczęściej używanych słów w rosyjskich mediach. Niemal codziennie okazuje się, że ślady tego środka znajdowane są w próbkach przedstawicieli różnych dyscyplin. Sami sportowcy mówią, że meldonium to coś w rodzaju aspiryny – środek codziennego użytku.

Reperkusje skandali dopingowych niepokoją władze – był to jeden z tematów ostatniej narady Putina z Radą Bezpieczeństwa (zwykle to gremium omawia sprawy wojny i pokoju). Areny sportowe są w Rosji traktowane jak pole boju o status mocarstwa. Zwycięska olimpiada zimowa w Soczi była postrzegana jako sukces Putina. Teraz ważą się losy reprezentacji na letnie igrzyska w Rio. Na celowniku znalazła się federacja lekkiej atletyki – sportowcy z Rosji mogą nie zostać dopuszczeni do olimpiady za doping. Minister sportu Witalij Mutko, początkowo wypowiadający się wojowniczo, ostatnio spuścił z tonu – i oświadczył, że niewysłanie lekkoatletów do Brazylii „nie będzie tragedią”. © 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
W latach 1992-2019 związana z Ośrodkiem Studiów Wschodnich, specjalizuje się w tematyce rosyjskiej, publicystka, tłumaczka, blogerka („17 mgnień Rosji”). Od 1999 r. stale współpracuje z „Tygodnikiem Powszechnym”. Od początku napaści Rosji na Ukrainę na… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 12/2016