Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
To unikatowy w Kościele wspólny projekt niemieckiego episkopatu i Centralnego Komitetu Niemieckich Katolików, który ma wytyczyć drogi reform wobec kryzysu m.in. związanego z pedofilią. Biskupi zgodzili się rozmawiać ze świeckimi bez pozycji uprzywilejowanej na cztery tematy: moralności seksualnej, celibatu, podziału władzy w Kościele i miejsca kobiet. Podczas spotkania wybrano 35-osobowe grupy, które mają wypracować propozycje na kolejne spotkanie zaplanowane na 3–5 września. Ustalono, że dokumenty będą przyjmowane większością dwóch trzecich głosów z zastrzeżeniem, że „za” musi być ponad połowa z 70 uczestniczek.
Komentując obrady, wiceprzewodniczący niemieckiego episkopatu bp Franz-Josef Bode nazwał spotkanie „wielkimi warsztatami przyszłości”. Z kolei główny krytyk Drogi Synodalnej – metropolita Kolonii kard. Rainer Maria Woelki – powiedział, że „potwierdziły się wszystkie jego obawy”, m.in. to, że „spotkanie przypomina synod protestancki” (odpowiadając, przewodniczący episkopatu kard. Reinhard Marx zauważył, że „protestancki” nie jest „brzydkim słowem”).
Wśród 230 uczestników jest 69 biskupów. Drodze przygląda się 18 obserwatorów z Kościołów w sąsiednich krajach (w tym ks. Grzegorz Chojnacki z Uniwersytetu Szczecińskiego). ©℗