Opiniotwórcza myszka

Wybory, wedle niektórych, za pasem, w gazetach coraz więcej Jana Rokity. Widać, że poseł Platformy, który przez dwa ostatnie lata wiódł spokojny żywot przegranego polityka (dużo spał i czytał św. Tomasza z Akwinu...), jest teraz w świetnej formie. Mówi pewnym głosem, wsłuchując się z najwyższym uznaniem we własne słowa. Jest umiarkowanie ironiczny. Wie najlepiej, co będzie z Polską w bliższej i dalszej przyszłości.

13.09.2007

Czyta się kilka minut

Odświeżony styl Rokity jest całkiem nieźle widoczny w rozmowie z Piotrem Zarembą, opatrzonej, zgodnie z tegoroczną modą, demoniczno-politycznym tytułem, który jest też diagnozą: "Destrukcję rządu zaczął diabelski trójkąt" ("Dziennik", 25-26. 08). W tej rozmowie zwróciły moją uwagę dwie wypowiedzi posła PO. Pierwsza z nich to ociekająca patosem uwaga dotycząca władzy: "Władza służy nie do tego, żeby ją sprawować, ale żeby budować ład moralny i dobrze rządzić". Wypowiedź druga to krótka wymiana zdań na temat dzisiejszej pozycji posła w jego partii. Pytanie Zaremby: "Jest pan nadal tylko szarą myszką Platformy?". Odpowiedź Rokity: "Na pewno tak - chociaż myszką opiniotwórczą. Byłoby smutne, gdyby nikt nie chciał słuchać mojego miauczenia". Trzeźwa replika Zaremby: "Myszki nie miauczą, a piszczą. Miauczą koty". Konkluzja Rokity: "Naprawdę? Nigdy w życiu nie obserwowałem myszek, a w każdym razie ich nie słuchałem".

Mój komentarz? Po pierwsze: zimno mi się robi, kiedy po dwóch latach rządów PiS-u polityk opozycji deklaruje chęć budowy ładu moralnego. Moralność to zbyt poważna sprawa, by zajmowali się nią ludzie władzy. Wolałbym, żeby ludzie władzy mówili: "Dla wspólnego dobra chcemy rządzić sprawnie i zgodnie z prawem". Po drugie zaś: jakiż to ład chce budować poseł PO, skoro nawet nie rozróżnia kota od myszy? I z taką wiedzą o rzeczywistości chce Jan Rokita pokonać Jarosława Kaczyńskiego?

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 36/2007