Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Co trzeci Europejczyk przynajmniej raz w życiu doświadcza chorób neurologicznych, są one jedną z głównych przyczyn niepełnosprawności i skrócenia życia – alarmuje raport „Stan polskiej neurologii i kierunki jej rozwoju” sporządzony przez środowisko neurologów i specjalistów zdrowia publicznego. Publikacja, nieoficjalnie znana jako „Biała księga neurologii”, zostanie zaprezentowana w połowie września podczas zjazdu Polskiego Towarzystwa Neurologicznego.
„Ze względu na przewlekły charakter, przebieg i następstwa, schorzenia neurologiczne będą stanowiły coraz większe obciążenie dla systemu ochrony zdrowia, pomocy społecznej i całej gospodarki” – przestrzegają autorzy. Pandemia pogłębiła problem: lekarze obawiają się zapaści zdrowotnej wielu pacjentów ze względu na utrudniony dostęp do opieki (30-procentowy spadek przyjęć do szpitali z udarem). Ponadto powikłania neurologiczne (m.in. mgła mózgowa) są najczęstszymi z tych powodowanych przez covid.
Tymczasem trwa kryzys kadrowy: niektóre szpitale mają kłopoty z obsadzeniem dyżurów, inne zawieszają bądź zamykają oddziały. A według prognoz liczba hospitalizacji na oddziałach neurologii wzrośnie z 326 tys. w 2018 r. do 361 tys. w 2031 r. To ostatni dzwonek na wprowadzenie neurologii na listę priorytetów zdrowotnych państwa – wzywają eksperci. Trzeba nie tylko kształcić nowych specjalistów, ale także zintegrować placówki w sieć, refundować nowoczesne metody leczenia, zwiększyć wyceny porad i „podnieść czujność neurologiczną” dzięki społecznym kampaniom edukacyjnym. ©℗