Nasze Giezło
Nasze Giezło
Fakt ten ma być kompromitującym dowodem na konformizm tego człowieka, a źródłem informacji jest ponoć pani Merkel. Z jednej strony wydaje się, że wchodzenie człowiekowi na głowę z powodu ślubu nie jest eleganckie, z drugiej w przypadku premiera nie ma mowy o wydarzeniach, które ten mógłby zakwalifikować jako intymne, niepodlegające publicznemu memłaniu. Śluby i tym podobne zdarzenia z życia rządzących, zwłaszcza odbyte w obecności kapłanów, są pożywką opinii publicznej od zarania. Doraźność sądzenia takoż.
Zerknijmy do najpierwszych zabytków naszego piśmiennictwa niepokornego. Mamy oto rok 966, Mieszko I chrzci się, co wywołuje zrozumiały rwetes w mediach walczących z nowinkami, przywiązanych do wiary, tradycji i rodziny w starym kształcie, bo do wielożeństwa gwarantującego szaloną dzietność narodu. Gnieźnieński dziennik „Nasze Giezło” krzyczał wtedy dużym wstępniakiem: „Święty...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]